Obserwacja. Refleksja.
Żyjemy szybko. Żyjemy intensywnie.

Jaka jest jakość komunikacji i relacji? Z tego co widać… ostatnie lata to smartfony, komputery, często tych relacji w życiu rzeczywistym nie ma, istnieją tylko wirtualnie. Często nie znamy się osobiście, często siedzimy obok siebie i patrzymy w swoje telefony… to zdecydowanie spłycenie relacji. Nie mamy dla siebie czasu w …prawdziwym życiu, w tzw. „realu” (whaaat?!) 😳✌🏼

Gdy kogoś spotykamy face to face, kiedy kogoś poznajemy możemy nawiązać kontakt, stworzyć relację prawdziwą, nie wykreowaną w swoim umyśle. Nie zawsze musimy się zgadzać we wszystkich tematach z drugą osobą, ale myślę, że możemy wspólnie podjąć kroki aby znaleźć porozumienie, wspólny język, a wirtualnie łatwo po prostu skasować kontakt, zablokować.
Ludzie oddalają się od siebie. Nudzą się relacje… to następne – łatwy dostęp. Media społecznościowe rządzą.

Choć wiele zależy od nas, my wybieramy… z drugiej strony świat poniekąd nas do tego wirtualnego życia „zmusza” (nie lubię tego słowa, ale trochę tak właśnie jest – też zawodowo czasem), są korzyści bo jest szybciej, więcej, łatwiej… ale – otóż to, ale… 🤔 jakie jest Twoje zdanie?